Adaś
Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 1010
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: krk / Sandomierz (zalezy jak na to spojrzeć)
|
Wysłany: Śro 22:39, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ja również chcę podziękować Wam za świetny czas spędzony na Śnieżnicy. Dla mnie był to okres totalnego oderwania się od mojego codziennego życia, moich problemów i obowiązków. Wspaniały czas bliższej, niż na co dzień, relacji z Bogiem.
Dla osób nieobecnych: Po przyjeździe w piątek i około półgodzinnym podejściu do góry, no i oczywiście po kolacji animatorzy przygotowali adorację w Kaplicy, a wieczorem wspólnie długo rozmawialiśmy. Najpierw wspólnie, a potem indywidualnie W sobotę rano po modlitwie i śniadaniu wybraliśmy się "w góry", a po powrocie uczestniczyliśmy we Mszy Świętej i czekaliśmy na dziewczyny. Już w pełnym składzie wysłuchaliśmy konferencji księdza na temat wiary. Niedzielę rozpoczęliśmy Mszą z ludem, a następnie zdobyliśmy szczyt Śnieżnicy (1008 m n.p.m.). Następujący potem czas pakowania nie należał do najprzyjemniejszych.
Ja nie potrafię wybrać najważniejszego czy też najważniejszych wydarzeń. Cały wyjazd i wszystko co się w jego czasie działo było dla mnie bardzo ważne.
Obyśmy mogli taki wyjazd powtórzyć jak najszybciej.
A zdjęcia tradycyjnie pojawią się w weekend, jak będę miał trochę więcej czasu.
Post został pochwalony 1 raz
|
|